Podróż do Dominikany na własną rękę, z plecakiem wcale nie jest taka prosta jakby mogło się wydawać. W polskim Internecie nie ma zbyt wielu poradników na ten temat. Postanowiliśmy więc zebrać wszystkie informacje, które przydały nam się w trakcie naszej trzytygodniowej podróży po tym karaibskim kraju i spisać je wszystkie w jednym miejscu. Mamy nadzieję, że komuś się przydadzą!O tym przeczytasz w poniższym artykule:1 Plan podróży – Dominikana na własną Loty Dominikanę – jak znaleźć tanie loty na Dominikanę? Jak wyglądał nasz plan podróży?2 Restauracje i kawiarnie3 Waluta na Dominikanie4 O czym należy pamiętać będąc na Dominikanie?Zaczniemy od najważniejszego czyli od planu naszej podróży. Podpowiemy gdzie można znaleźć tanie loty a także jak zaplanować cały Dominikanę – jak znaleźć tanie loty na Dominikanę?Do Puerto Plata przylecieliśmy czarterem biura podróży Rainbow z Katowic – lot bezpośredni. Za bilety zapłaciliśmy 1500 zł za osobę w jedną cena lub dostępne terminy Was nie satysfakcjonują to odsyłamy do naszego poradnika gdzie podpowiadamy jak znaleźć tanie bilety wyglądał nasz plan podróży?W Puerto Plata spędziliśmy 3 dni. Zatrzymaliśmy się w Villa Carolina w okolicach centrum miasta. Hotel posiada ładny i zadbany basen, dobre śniadania w cenie – zapłaciliśmy 135$ za 3 noce – płatne gotówka po przyjeździe (dolary lub dominikańskie ktoś szukał noclegów w innym miejscu to tutaj znajdziecie najtańsze i najlepsze noclegi w Puerto także do wpisu z atrakcjami – Puerto Plata, Dominikana – plaże i najciekawsze atrakcje!Jak spędziliśmy 3 dni w Puerto Plata? Zapraszamy również na nasz Instagram gdzie codziennie relacjonujemy nasze podróże i zarażamy chęcią do odkrywania świata. Na pewno Ci się spodoba też na naszym kanale YouTube, na którym znajdziesz Vlogi z różnych zakątków świata! Dzień 1. Przylot na lotnisko w Puerto Plata około godziny 12. Dojazd taksówką do hotelu (20$) – trzeba się mocno targować bo zawyżają ceny. Na koniec dnia zwiedzanie centrum Puerto 2. Wycieczka moto taksówkami na górę Isabel de Torres (30$ za dwie osoby).Dzień 3. Dzień na plaży Playa Dorada – dojazd taksówką w dwie strony (około 10$).Dzień 4. Przejazd do Las Puerto Plata dojechaliśmy gua guą do Las Terrenas – koszt 500 DOP za osobę. Nie wiemy gdzie konkretnie znajduje się przystanek. Przejazd można zarezerwować sobie przez gospodarza hotelu a kierowca z rana podjedzie w dowolne Las Terrenas zatrzymaliśmy się w hotelu Casa Brisa Mar – 192$ za 4 noce ze śniadaniem, 40$ za noc bez śniadania bo ruszaliśmy wcześnie z rana. Można go zobaczyć w Las Terrenas znajdziesz w naszym wpisie – Las Terrenas i Półwysep Samaná – atrakcje i perełki! El Limón – jedna z naszych ulubionych miejscówek w spędziliśmy 5 dni w Las Terrenas?Dzień 1. Czas spędzony na plaży Playa Punta Popy w Las 2. Dzień luźny – pranie, sprzątanie bagaży i 3. Trekking na wodospad El Limón – gua gua z centrum do miasteczka El Limón kosztuje 100 DOP. Na miejscu wcisnęli nam przewodnika na trekking – 30$ (absolutnie nie jest on potrzebny). Tutaj bardzo ważne – trzeba ruszyć wcześnie z rana zanim na miejsce dostaną się wszystkie wycieczki zorganizowane. Wtedy jest już 4. Luźny dzień na 5. Ruszamy do Santo w Las Terrenas znajduje przy C. Duarte, dokładnie tutaj. Gua gua odjeżdża stąd do El Limón oraz atrakcje w Las Terrenas: Samaná, Playa Bonita, El Valle czy Las Las Terrenas pojechaliśmy do stolicy czyli Santo Domingo. Przemieszczaliśmy się gua guą. Za przejazd zapłaciliśmy 500 DOP za osobę. Przystanek znajduje dokładnie odjazdu do Santo Domingo: 5:00, 7:00, 9:00, 11:00, 13:00 i 15: odjazdu do Santiago: 6:15, 8:15 i 12: odjazdu do Puerto Plata: 6: przystanków autobusów wyglądają podejrzanie (kilka osób ostrzegało nas żeby schować telefon) dlatego od razu po przyjedzie polecam zamówić Ubera wprost do Santo Domingo zatrzymaliśmy się w hotelu Maison Gautreaux – zapłaciliśmy 82$ za 4 noce. Szału nie ma ale cena dobra także jeśli ktoś podróżuje budżetowo to może być. Śniadania jako gratis z programu Genius tragiczne. Zjedliśmy tylko raz. WiFi bardzo dobre. Klimatyzacja sprawnie działa. Można go zobaczyć Santo Domingo można poruszać się komunikacja miejska ale zdecydowanie taniej (ewentualnie nieznacznie drożej) wychodzi spędziliśmy 5 dni w Santo Domingo?Dzień 1. Przyjazd do hotelu i spacer po okolicy – brzeg Morza 2. Zona Colonial – historyczne centrum 3. Park Narodowy Los Tres Ojos. Wstęp kosztuje 200 DOP od osoby. Koniecznie trzeba przyjechać wcześnie z rana zanim zjawią się zorganizowane 4. Dzień 5. Przejazd do Santo Domingo do La Romana dojechaliśmy z przewoźnikiem Expreso Romana. Autobusy kursują dość często. Przystanek znajduje się dokładnie tutaj. Bilet kupuje się po dotarciu na przystanek. Za przejazd zapłaciliśmy 180 DOP za Saona – jedna z największych atrakcji w powiedzieć kierowcy dokąd chce się dostać a on wskaże nam konkretny autobus na przesiadkę jeśli będzie to konieczne. W La Romana wsiedliśmy w gua guę, która zabrała nas bezpośrednio już do Bayahibe. Za przejazd zapłaciliśmy 75 DOP za Bayahibe spędziliśmy 5 dni. Zatrzymaliśmy się w Villa Preciosa. Za nocleg zapłaciliśmy 192$ za 4 noce. Można go zobaczyć tutaj. Więcej hoteli w Bayahibe można znaleźć spędziliśmy 5 dni w Bayahibe?Dzień 1. Przyjazd do na 2. Dzień na plaży. Playa 3. Wycieczka na wyspę 4. Dzień na plaży. Playa 5. Przejazd do Punta Cana. Wylot z i kawiarnieBardzo często spotyka się, że ceny w kawiarniach i restauracjach mają podane zaniżone ceny, do których automatycznie doliczane jest 10% napiwku oraz 18% podatku. Warto mieć to na uwadze!Waluta na DominikanieWalutą obowiązującą na Dominikanie jest pesos dominikańskie. Akceptowane są także dolary i euro. Warto wymienić lub wypłacić z bankomatu pesos bo chcąc płacić dolarami zawsze jest niekorzystny kurs a nikt nie chce czym należy pamiętać będąc na Dominikanie?Woda w kranie nie nadaje się do picia. Najlepiej kupować ją w 5 litrowych bańkach – koszt około 100 DOP. Gotując zawsze korzystaliśmy z wody butelkowanej. Owoce i warzywa zawsze myliśmy przed spożyciem – korzystaliśmy w takich sytuacjach z wody unikać kupowania w sklepach gdzie na półkach nie ma cen. Dajemy gwarancję, że Dominikana nie jest tanim krajem do podróżowania na własną rękę, niektóre ceny w sklepach spożywczych w popularnych miastach praktycznie nie różnią się od już musicie skorzystać z zorganizowanych wycieczek to lepiej jest kupić je lokalnie – ceny są dużo niższe niż od dużych biur zawsze rezerwowaliśmy na ostatni moment, nigdy nie było problemów. Naszym zdaniem korzystniej wychodzi booking niż Airbnb. Czasem zatrzymywaliśmy się w apartamentach z kuchnią (można zaoszczędzić gotując i przygotowując niektóre posiłki i kawę) a czasem w hotelach i wtedy staraliśmy się znaleźć lokalną restaurację z dala od plaży czy najważniejszych wynajmowaliśmy samochodu ale podróżując autobusem zauważyliśmy, że bramki na autostradzie kosztują dość sporo. Przejazd z Las Terrenas do Santo Domingo to dodatkowy koszt w wysokości około 40 angielski na Dominikanie się nie przydaje. Ludzie w większości miejsc mówią tylko po hiszpańsku ale oczywiście zdarzają się wyjątki. Warto zabrać ze sobą dowolny tłumacz lub korzystać z Google spodobało Ci się na naszej stronie a treści, które przygotowaliśmy pomogły Ci w organizacji wyjazdu lub do niego zainspirowały to możesz postawić nam kawę, która doda nam energii do tworzenia nowych i ciekawszych artykułów, które być może przydadzą Ci się w mnóstwo czasu i wkładamy mnóstwo energii aby przygotować wartościowe wpisy dlatego smaczną kawusię zawszę chętnie przycisk poniżej!
W tym momencie najtańsza znaleziona przez nas oferta na wakacje.pl na 7-dniowy urlop w Jordanii dla jednej osoby w 4-gwiazdkowym gotelu All Inclusive wynosi 2680.00 zł. Natomiast najdroższa oferta o tych samych parametrach to koszt 2680.00 zł za osobę.
Ostrzeżenia dot. COVID-19 Bezpieczeństwo Na Dominikanie występują trzęsienia ziemi, a od czerwca do listopada występuje zagrożenie huraganami i tsunami. Informacje i porady jak zachować się w razie trzęsienia ziemi, tsunami lub huraganu znajdziesz tutaj. Zachowaj szczególną ostrożność poza strzeżonymi terenami hoteli "all inclusive" w związku z zagrożeniem przestępczością pospolitą, której poziom jest bardzo wysoki. Sytuację na Dominikanie pogorszyła pandemia koronawirusa. Odnotowuje się znaczny wzrost napadów oraz kradzieży w związku z pogłębiającym się ubóstwem mieszkańców. Jeżeli nie jesteś zmuszony sytuacją nadzwyczajną, nie opuszczaj strzeżonego terenu hotelu. Strefy turystyczne i plaże są regularnie kontrolowane przez agencje ochrony. Przebywając poza strefami turystycznymi, nie noś biżuterii, większej ilości gotówki, dokumentów, ani cennych rzeczy. Pieniądze i karty kredytowe, a także paszporty i inne dokumenty osobiste najlepiej pozostaw w sejfie hotelowym (poza hotelem możesz posługiwać się fotokopią paszportu). Kradzieże, rabunki i inne drobne przestępstwa są bardzo częste. Noclegi najlepiej zamawiaj w hotelach położonych w centrach turystycznych. Jeżeli zamierzasz zwiedzać wyspę korzystając z hoteli w mniejszych miejscowościach, unikaj przewożenia ze sobą rzeczy wartościowych. Z powodu braku polskiej placówki na Dominikanie udzielenie bezpośredniej pomocy konsularnej obywatelom polskim jest bardzo ograniczone. Zgodnie z prawem Unii Europejskiej (UE), jeżeli przebywasz w państwie trzecim (poza UE), w którym nie ma polskiej placówki, jesteś uprawniony do uzyskania pomocy konsularnej w placówkach innych państw członkowskich UE. Pomoc ta może zostać udzielona na takich samych zasadach na jakich państwa te mogą udzielić jej swoim obywatelom. W celu nawiązania kontaktu z ambasadą państwa członkowskiego UE, możesz skorzystać z wyszukiwarki dostępnej na stronie Komisji Europejskiej. MSZ apeluje o zgłaszanie podróży w systemie Odyseusz. Wjazd i pobyt Na jakim dokumencie podróży można przekroczyć granicę? Paszport TAK Paszport tymczasowy TAK Dowód osobisty NIE Jaka jest wymagana minimalna ważność dokumentu podróży? Władze dominikańskie wymagają posiadania paszportu ważnego min. 6 miesięcy. Wyjątkowo do dnia 31 lipca 2022 r. obywatele wszystkich narodowości udający się na terytorium Dominikany mogą wjechać, jeżeli posiadają paszport ważny w momencie wjazdu. Pobyt na Dominikanie nie może przekroczyć ważności paszportu. Czy trzeba wyrobić wizę? Od obywateli polskich wjeżdżających na terytorium Dominikany nie wymaga się wizy wjazdowej; musisz natomiast okazać bilet powrotny oraz wystarczające środki finansowe na pokrycie kosztów deklarowanego pobytu. Czy są inne, dodatkowe wymogi dotyczące wjazdu? Obostrzenia związane z COVID-19 znajdziesz w czerwonej ramce na górze strony. Turyści mają obowiązek zameldowania się w miejscu pobytu (hotel, pensjonat). Od 1 lutego 2021 roku obowiązkowe jest wypełnienie elektronicznego formularza wjazdu/wyjazdu. Formularz dostępny jest pod adresem: Czy jest wymagana pisemna zgoda rodziców/opiekunów prawnych na podróż dziecka z osobą trzecią? Dzieci do lat 13 muszą podróżować pod opieką rodziców lub opiekunów prawnych. Opiekunowie z którymi małoletni wjeżdżają muszą być tymi samymi z którymi opuszczają Dominikanę. Jeśli dziecko polskie i jego rodzice nie są rezydentami Dominikany, to zgodnie z prawem dominikańskim NIE jest wymagana zgoda rodziców/opiekunów prawnych na podróż z dzieckiem. W innych przypadkach wymaga się okazania zgody rodzica/opiekuna prawnego na podróż dziecka z osobą trzecią, zalegalizowanej w urzędzie konsularnym Dominikany w państwie, z którego rozpoczynają podróż. Zasady pobytu Bez wizy możesz przebywać na Dominikanie do 30 dni. Jeżeli chcesz przedłużyć swój pobyt na Dominikanie, możesz tego dokonać składając wniosek za pośrednictwem portalu internetowego przesyłając wymagane dokumenty. Otrzymasz wiadomość e-mail informującą o statusie twojego zgłoszenia. Płatności za pobyt dokonasz online lub na lotnisku w momencie wyjazdu. Swój pobyt na Dominikanie możesz przedłużyć do maksymalnie 120 dni łącznie. Opłata za pobyt powyżej 30 dni, wynosi odpowiednio: 30-90 dni DOP; 90-120 dni DOP. Dodatkowe informacje uzyskasz w wydziale migracyjnym. Telefon: 809-508-2555 wew. 5689/7011; E-mail: info@ Ubezpieczenie Brak szczegółowych regulacji w tym zakresie. Tak jak w przypadku każdej podróży zagranicznej, sugerujemy wykupienie polisy ubezpieczeniowej na czas pobytu na Dominikanie, obejmującej zwrot kosztów leczenia oraz transportu medycznego. Zdrowie Dominikana nie wymaga posiadania obowiązkowych szczepień ochronnych. Zalecane szczepienia obejmują: przeciw żółtej febrze, tężcowi, dyfterytowi, wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i B, zapaleniu opon mózgowych typu A i C. Jeżeli planujesz dłuższy pobyt, zaszczep się także przeciw durowi brzusznemu. Przed wyjazdem sprawdź aktualną informację dotyczącą szczepień kontaktując się z wojewódzką stacją sanitarno –epidemiologiczną lub specjalistą ds. medycyny tropikalnej. Na Dominikanie występuje zagrożenie malarią, chorobami pasożytniczymi, głównie układu pokarmowego (filarioza, leiszmanioza, schistosomatoza) oraz wścieklizną. Pij wyłącznie wodę butelkowaną i stosuj środki odstraszające komary. W roku 2015 i 2016 odnotowano przypadki zarażenia wirusem Zika. Przestrzegaj zaleceń Głównego Inspektoratu Sanitarnego (przede wszystkim zalecenie to dotyczy kobiet w ciąży lub planujących zajście w ciążę). Dostęp do opieki medycznej jest ograniczony. Lekarze i szpitale najczęściej żądają opłaty gotówką przed udzieleniem pomocy lub wykonaniem usług medycznych. Lekarstwa są bardzo drogie, dlatego lepiej zabrać je z Polski (musisz posiadać ze sobą receptę na leki wypisaną przez lekarza). Aby uniknąć problemów (w postaci konfiskaty lekarstw oraz odpowiedzialności karnej w przypadku lekarstw z rodzaju psychotropowych lub opioidowych), weź ze sobą przetłumaczone, przynajmniej na język angielski, zaświadczenie lekarskie. Zaświadczenie to musi potwierdzać, że stosujesz lekarstwa, które przewozisz. Nie zabieraj zbyt wielu dawek lekarstw – tylko tyle, ile potrzebujesz w czasie pobytu na Dominikanie. Informacje dla kierowców Nie musisz posiadać międzynarodowego prawa jazdy. Wynajmując samochód, zalecamy wykupienie ubezpieczenia typu all inclusive. Cło Przy wjeździe oraz wyjeździe musisz wypełnić oświadczenie celne. Bez złożenia deklaracji celnej możesz wwieźć lub wywieźć z kraju gotówkę, której równowartość nie przekracza USD. Zapłacisz cło przy wwozie samochodów, motocykli, łodzi, narzędzi, maszyn, części zamiennych. Leki oraz środki psychotropowe, możesz posiadać tylko i wyłącznie do użytku osobistego i nie muszą być zgłaszane w deklaracji celnej. W innych przypadkach ich przywóz jest zabroniony. Osoba podejrzewana o nielegalny przywóz leków podlega karze oraz deportacji. Napoje alkoholowe możesz wwieźć wyłącznie w celu niehandlowym. Wwóz broni, amunicji oraz innych niebezpiecznych przedmiotów jest zabroniony, a przywożące je osoby podlegają karze więzienia i grzywny. Zabrania się także wwożenia materiałów o treściach pornograficznych. Jeżeli przewozisz zwierzęta domowe, muszą być one zaszczepione przeciw wściekliźnie. Psy i koty wwożone są bez podatku; inne zwierzęta - tylko za zgodą Narodowego Departamentu Rolnictwa i Zoologii. Przepisy prawne Jeżeli naruszysz przepisy kodeksu karnego grożą ci sankcje prawne w postaci pozbawienia wolności oraz grzywny. Szczególnie karane jest posiadanie, zażywanie i przemyt narkotyków oraz handel nimi. Kary pozbawienia wolności wynoszą od 5 do 20 lat, a kara grzywny (od 50 tys. do 250 tys. DOP). Jeszcze surowsze kary grożą za przestępstwa na tle seksualnym. Ściganiu podlegają przestępstwa związane z nielegalnym posiadaniem broni, amunicji i materiałów wybuchowych. Przydatne informacje Dolary lub euro można wymienić bez trudności w bankach, kantorach i hotelach. Wymiana pieniędzy na ulicy nie jest bezpieczna. Najlepiej płacić gotówką w dolarach amerykańskich. Na Dominikanie obowiązują podatki: 5% od rachunków za pokoje hotelowe, 12% od artykułów żywnościowych i napojów. Zwyczajem jest dopisywanie w restauracji 10% sumy rachunku za obsługę kelnerską. Przyjęte jest negocjowanie cen podczas zakupów (szczególnie na ulicy i w sklepach z pamiątkami). Taksówki z reguły nie mają taksometrów, cenę należy uzgodnić przed rozpoczęciem jazdy. Przejazdy również zamówisz przez aplikacje pobierane na telefon. Na Dominikanie dostępne aplikacje Uber i DiDi, z flotą dostępną głównie w Santo Domingo. Napięcie w gniazdkach: 120 V/60 Hz, wtyczki i gniazdka typu A i B (podobnie jak w Stanach Zjednoczonych oraz reszcie krajów Ameryki Środkowej).
Ceny w Macedonii 2023. Przed wyjazdem do Macedonii warto sprawdzić jakie będą koszty życia w Macedonii. W tym celu przygotowaliśmy zestawienie cen, które pomoże Ci zobrazować jakie wydatki czekają na Ciebie w Macedonii i jaki budżet przygotować na wyjazd.
Foto: Kevin Olson / Unsplash Dominikana to tylko plaże, Dominikana to tylko all inclusive, Dominikana nie jest dla żądnych przygód – tak zwykle mówi się o tym niewielkim karaibskim kraju. Ale to bzdury! Nie pozwólcie tak mówić, ja już też nie pozwolę. Bo podróż „z braku laku” okazała się być strzałem w dziesiątkę. Stoję na absolutnie obłędnej plaży, na której poza mną nie ma nikogo. Kilku lokalsów kręci się przy wejściu na nią, w cieniu. Słońce grzeje niemiłosiernie, ale wiatr i rozbryzgująca się o mnie woda pozwala o tym zapomnieć. W tle słyszę rytmiczną hiszpańską piosenkę o miłości i rozstaniu, a jeszcze przed chwilą w ręce miałam tłustą acz przepyszną empanadę z serem, która teraz wstępnie zabija burczenie w brzuchu za niewiele ponad 3 dzień absolutnego relaksu, bo siadanie i chodzenie sprawia mi drobny kłopot. Jakkolwiek to brzmi – mam dość poobijane wewnętrzne strony ud, bo dzień wcześniej po 17 latach przerwy wsiadłam na konia, by kłusować przez tropikalny las i chwilę galopować po plaży. Kolano z wielkim siniakiem przypomina, że dałam się też ponieść swojemu zamiłowaniu do adrenaliny i po prostu skoczyłam razem z nurtem wodospadu, wierząc chwilę wcześniej poznanemu człowiekowi, że to bezpieczne. Nie wysypiam się, bo ciągle gdzieś jadę, ciągle coś zwiedzam, ciągle ktoś mi mówi o kolejnych świetnych miejscach do wiem, jak mogłam myśleć, że będę się tu nudzić. Sprawdź najlepsze oferty na wczasy Dominikana? Wzięłam z braku laku Kojarzycie kraje z kategorii „no ładne, ale przecież nic tam nie ma”?. Jestem pewna, że macie takie w swojej głowie. I to niezależnie czy opinia podparta jest faktyczną wizytą czy jedynie znanym i lubianym „widziałem na zdjęciach”. I ja to rozumiem. Dla mnie takim właśnie miejscem była Dominikana. Wyobrażenie? Plaże, plaże, resorty, plaże, drinki z all inclusive, plaże. No i palmy. Ależ byłam naiwna. Bo palmy – choć faktycznie dziś są wszędzie, w ogóle nie są dominikańskie (przywieźli je tu dopiero Hiszpanie), a plaże – choć momentami obłędnie piękne, stanowią dopiero wierzchołek turystycznej oferty tego wprost i szczerze – nigdy mnie tam szczególnie nie ciągnęło. Nie marzyłam o tym kraju ani nawet szczególnie go nie znałam. Ale obostrzenia i problemy z lotami wydłużały się niemiłosiernie. Tyłek zaczął mi już przyrastać do sofy, a niepodróżowanie dawało się coraz mocniej we znaki. Tymczasem Dominikana – jako jedna z nielicznych, wciąż jest otwarta dla Polaków bez testu i kwarantanny. W dodatku poza rejsowymi połączeniami, dzięki czarterom jest dostępna nawet bezpośrednio, bez przesiadek, prosto z o wyjeździe była dość spontaniczna, a on sam miał się odbyć lada moment. Zanzibar odpadł ze względu na porę deszczową, w Meksyku już byłam, ceny biletów do Kostaryki zwalały z nóg. Niech więc już będzie ta Dominikana. Z braku laku (choć wiem jak to brzmi!), bez szczególnych oczekiwań. I powiem wam, że dawno żaden kraj mnie tak bardzo nie zaskoczył. Może właśnie dlatego, że niczego się po nim nie spodziewałam. Foto: Aneta Zając / Archiwum Prywatne Foto: Aneta Zając / Archiwum Prywatne Foto: Aneta Zając / Archiwum Prywatne Skok do wody z 11 metrów, trekking na 3 tys. metrów czy pierwsze miasto Nowego Świata?Ominęłam Punta Cana szerokim łukiem, bo z tego co zdążyłam się zorientować, to kompletnie nie miejsce dla mnie. Takie karaibskie Mielno, pełne wielkich hoteli, zabawy i atrakcji totalnie pod turystę, a także wyższych niż gdziekolwiek indziej cen. Poczytałam, poszukałam i wybrałam obłędnie zieloną, choć czasem kapryśną pogodowo, północ Dominikany – i dziś uważam to za najlepszą przylecicie tu na własną rękę, możecie przebierać w miejscowościach i wybierać te, które najbardziej pasują do Waszych zainteresowań. Lubicie snorkeling i nurkowanie? Najlepsza dla Was będzie Sosua. Chcielibyście spróbować windsurfingu? Wybierzcie się do prawdziwej mekki sportów wodnych – Cabarete. To zresztą chyba najlepsza miejscowość dla backpackerów – mnóstwo lokali z jedzeniem, bardzo swobodna, wakacyjna atmosfera. Wolicie nieco większą miejscowość i dobry punkt wypadowy? Puerto Plata powinna przypaść wam do gustu. Rio San Juan powinni rozważyć wielbiciele plaż. A wiecie co jest najfajniejsze? Że te miejsca leżą bardzo blisko siebie. Możecie więc swobodnie zmieniać miejscowości i połączyć to wszystko w się zachwycać naturą? Tutaj macie pełne pole do popisu. Dominikana parkami narodowymi stoi i każdy oferuje coś zupełnie innego. Los Haitises słynie z ciekawych jaskiń z rysunkami po Indianach Taino a w okolicy zobaczycie mnóstwo pelikanów, Sumbarino La Caleta pozwoli wam zobaczyć wrak okrętu Hickory i dziewiczą rafę koralową. Los Cocos i El Limon to dwa piękne wodospady, pod którymi śmiało możecie się kąpać. W Los Tres Ojos zobaczyłam piękniejszą cenotę niż słynna Ik Kil w Meksyku. W krystalicznej wodzie laguny Gri Gri zobaczyłam czarne płaszczki, a na okolicznych drzewach czarne czaple. Gdybym na wybrzeże Samana przyjechała w zimie, do listy bez trudu mogłabym dorzucić jeszcze obserwację wielorybów, a konkretniej humbaków, które przypływają tu na rozród. Mówiąc krótko – no nie bez powodu kręcili w tym kraju Jurassic Park, Tarzana, Piratów z Karaibów i parę innych hollywoodzkich wszystko to bez tłumów, bo dziś turystów na Dominikanie jest jak na lekarstwo. Ale to nie koniec atrakcji!Potrzebujecie adrenaliny? Wybierzcie się do wodospadów na rzece Damajagua (tylko koniecznie w małej grupie, w dużej traci cały urok!), gdzie co chwilę skacze się do wody ze skał i drewnianych platform (nawet z 11 metrów wysokości!), gdzie zjeżdża się z nurtem rzeki po naturalnie uformowanych rynnach, gdzie czujesz się jak Indiana Jones czy Lara Croft tyle że w kapoku. W życiu się tak nie bałam, przy jednoczesnym zachwycie. I choć moje skoki niewiele miały wspólnego z godnością, wyrzut adrenaliny był spektakularny – zresztą o tym będę jeszcze pisać osobno w najbliższym czasie. Solidny kłus, a może i wstępny galop po plaży, na grzbiecie przepięknego Chapito z lokalnej stadniny też zapamiętam na długo. Ale to już dla tych, co lubią spędzić trochę czasu w przygody? Najwyższy szczyt Dominikany – Pico Duerte – ma wysokość ok 3100 m (około, bo różne źródła podają różne dane) czyli o blisko 500 metrów więcej niż Gerlach – najwyższy szczyt Tatr. Podobnie jednak jak w jego przypadku, wejście dozwolone jest tylko z przewodnikiem. Cały ekwipunek i prowiant trzeba zabrać ze sobą (zwykle z pomocą mułów) – na żadnej z sześciu tras praktycznie nie ma żadnej infrastruktury. Warto jednak mieć na uwadze, że nie jest to jednodniowa wyprawa. Wejście – mimo posiadania przewodnika – trwa zwykle ok. 3 dni na najpopularniejszych trasach i nawet do 7 (!) na tych zabytków? Jedźcie do stolicy! Santo Domingo, które jest pierwszym miastem „Nowego Świata” – założonym od zera przez kolonistów (a konkretnie brata Kolumba). Tutejsza dzielnica kolonialna, wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO to kawał (trudnej) historii zachowanej w bardzo dobrym dla siebie na pewno znajdą też wielbiciele cygar, rumu, kawy i kakao. Od zwiedzania fabryk, po swobodną i nieograniczoną degustację. A jeśli szukacie czegoś naprawdę nietypowego, spróbujcie się wkręcić na ceremonię Voodoo, która tutaj niewiele wspólnego z wpojonym nam obrazem hollywoodzkich laleczek ze szpilkami. Foto: Haniel Espinal / Unsplash Foto: Aneta Zając / Archiwum Prywatne Foto: Venero Encarnación Martínez / Unsplash No dobra, a co z tymi plażami? Żeby jednak nie było – zgodnie z moim wyobrażeniem i powszechnym wizerunkiem Dominikany, plaże też są, jest ich mnóstwo, a obecnie są kompletnie niezatłoczone. Niektóre naprawdę są piękne – nawet bez filtrów. Najsłynniejsza i podobno najpiękniejsza jest Saona, ale cena (ok. 40 USD jeśli szukacie łódki na własną rękę i umiecie się targować lub ok. 100 USD za wycieczki z lokalnych biur podróży), może skutecznie odstraszyć. Do wyboru jednak macie mnóstwo innych przepięknych plaż – sama odwiedziłam przynajmniej numerem jeden na północy pozostaje Playa Preciosa, ale ścisłą czołówkę zdobywa także Cayo Levantado zwaną „wyspą Bacardi”, gdyż kręcono tu pierwszą reklamę tego słynnego rumu. Obie mają wszystko to, czego byście oczekiwali od rajskiego zakątka – przyjemny piasek (choć nie idealnie biały), turkusową i granatową (ale wciąż krystaliczną) wodę, która przeplata się pasmami tworząc niezwykły krajobraz, wyrośnięte palmy i maleńkie bary serwujące piña coladę w ananasie albo dominikański lek na wszystko podawany w szotach, czyli mamajuanę. Dla głodomorów zawsze znajdzie się stoisko z przekąskami (empanady z jajkiem to jest absolutny hit!) i owocami albo grill, na który można wrzucić rybę, langustę czy krewetki. Czy na wakacjach potrzeba czegokolwiek więcej?z Foto: Aneta Zając / Archiwum Prywatne Foto: Aneta Zając / Archiwum Prywatne Foto: Aneta Zając / Archiwum Prywatne Czy Dominikana jest dobra dla backpackerów? Trzeba jednak pamiętać, że to nie jest typowy kraj do podróżowania na własną rękę, a wszyscy przyzwyczajeni do dobrze zorganizowanych, restrykcyjnych planów i harmonogramów, przeżyją drastyczne zderzenie z karaibskim dodatku Dominikańczycy nieźle to sobie wszystko wymyślili. To nie jest kraj, który obfituje w hostele, który jest super tani czy rozściela dywan przed niskobudżetowym podróżnikiem z plecakiem. Jest sporo miejsc, do których nie dotrzecie sami, bo albo trzeba wynająć łódkę albo przewodnika (obowiązkowo). Na pewno warto wynająć samochód, bo choć podróżowanie autobusami jest możliwe i całkiem łatwe, to auto daje mnóstwo swobody i pozwala zaoszczędzić czas. Na krótkie trasy i poruszanie się po najbliższej okolicy polecam Ubera lub motoconcho, czyli taksówki czas będziecie także pod czujnym okiem CESTUR – turystycznej policji, która pilnuje, by turyści nie pchali się tam, gdzie nie trzeba, ale też żeby w razie jakichkolwiek problemów mieli się gdzie zwrócić o pomoc. Teraz, gdy turystów jest w Dominikanie jak na lekarstwo, są oni bardziej widoczni i można odnieść wrażenie, że w takim Santo Domingo stoją na każdym rogu. W normalnych czasach jestem przekonana, że giną w zaś chodzi o covidowe obostrzenia na miejscu, to w tej chwili przede wszystkim trzeba pamiętać o godzinie policyjnej – od 21 w tygodniu i o 19 w weekendy (dodatkowo macie jeszcze „trochę” czasu na powrót do hotelu). Oficjalnie maseczki trzeba nosić w miejscach publicznych (z wyłączeniem takich miejsc jak plaża), ale nieoficjalnie – na zewnątrz niewielu się tym przejmuje. Zasłaniać usta i nos trzeba jednak na pewno w sklepach, urzędach i tego typu zamkniętych miejscach. Dominikana natomiast dba o turystów i każdy z nich z automatu otrzymuje ubezpieczenie zdrowotne na wypadek hospitalizacji związanej z COVID-19. Przed wjazdem i wyjazdem z kraju trzeba też wypełnić formularz przez internet i wygenerować QR potem pozostaje ubrać klapki, wysmarować się wysokim filtrem, wrzucić na luz i cieszyć się, że znów mamy piasek we włosach, słońce na twarzy, rum w brzuchu, a jedyny rytm do jakiego pasuje się dostosować to ten z merengue i bachaty. Foto: Aneta Zając / Archiwum Prywatne Foto: Aneta Zając / Archiwum Prywatne Oferty w najlepszej cenie porównaj loty, hotele, lot+hotel
Dominikana szczepienia zalecane przed wyjazdem. Zalecane szczepienia przed wyjazdem do Dominikany to tężec, błonica i krztusiec (DTaP), WZW A, WZW B, dur brzuszny, cholera, wścieklizna, grypa. Podróżującym do Dominikany z Polski zaleca się też szczepienia na żółtą gorączkę, mimo iż nie są to szczepienia obowiązkowe i zalecane
Dominikana – raj o którym marzą setki, kierunek wielu podróży poślubnych… również, co może zdziwić, Polaków. Tak też było z nami. Na Dominikanę polecieliśmy w naszą późną podróż poślubną. Ale nie nie… nie korzystaliśmy z oferty biura podróży. Wszystko zorganizowaliśmy sami, oczywiście dużo oszczędzając na kosztach :) Jak to się zaczęło… czyli tanie loty!Jak polecieć tanio na Dominikanę?Kiedy lecieć na Dominikanę?Tani hotel na DominikanieBiuro podróży czy sami? Jak to się zaczęło… czyli tanie loty! Nasza podróż na Dominikanę odbyła się już kilka lat temu. Jak się zaczęła? Oczywiście tak jak zazwyczaj to bywa, od tanich lotów. W okolicach wiosny pojawiła się mega promocja na loty liniami SWISS (Swiss International Air Lines) w różnych kierunkach. Jako, że marzyła nam się podróż poślubna niemalże w raju, więc wybraliśmy kierunek na słoneczne Karaiby! Sama podróż samolotami SWISS przebiegła przyjemnie i komfortowo. Podróż oczywiście przez Zurych. Sam odcinek Zurich – Dominikana (Punta Cana) pokonaliśmy liniami Edelweiss Air, które de facto należą do SWISS i są ich “czarterową” odnogą. Lecieliśmy samolotem Airbus A333, a sam lot trwał około 9 godzin(!). Personel pokładowy był bardzo przyjemny. Jedzenie nawet smaczne (darmowe!, co nie jest standardem w czarterach). Jedna uwaga jeśli chodzi o linie Edelweiss Air: nie obowiązuje tam rezerwacja miejsc. Możemy je dostać dopiero na miejscu (lub 24h przed odlotem) lub możemy dopłacić aby móc zrobić to wcześniej. Niemniej nam to nie przeszkadzało, miejsca i tak mieliśmy obok siebie. Jak polecieć tanio na Dominikanę? Tak było kiedyś… Ale jak teraz polecieć za przysłowiowe “grosze” na Dominikanę? Otóż dzisiaj jest lepiej niż te kilka lat temu. Dlaczego? Przede wszystkim dzięki słynnym, wspaniałym Dreamlinerom (czyli Boeingom 787) zakupionym przez naszego narodowego przewoźnika LOT. Na chwilę obecną w okresie zimowym oferowane są czarterowe loty bezpośrednie na trasie Warszawa – Dominikana (Punta Cana). A to już potrafi znacznie obniżyć cenę. Bilet należy kupić w jednym z polskich biur podróży (można kupić sam bilet). Cena na dzień dzisiejszy zaczynają się od około 2 500 zł za osobę w dwie strony przy pobycie 14 dni. Krótszego czasu na pobyt na Dominikanie niż 10-14 dni nie rekomendujemy. Szkoda zmiany strefy czasowej i naszego odpoczynku na tak krótki pobyt. Poza tym różnica cenowa między 7 dniami nie jest zazwyczaj już taka duża. Też mieliśmy ten dylemat… ale o tym innym razem. Ale wracając do tematu. 2 500 zł to i tak dużo. Chociaż przy średniej najtańszej cenie 3 200 – 3 500 zł gdybyśmy chcieli lecieć z przesiadką we Frankfurcie, Monachium, Zurychu, Paryżu czy innym europejskim mieście to 2 500 zł to i tak niezła okazja. Aczkolwiek zdarzają się bardziej ciekawe promocje na loty łączone. Promocje na loty łączone (lub nie) bywają różne. Ostatniej wiosny była promocja na przelot na Dominikanę z Londynu za 800 zł!!! Sam dolot do Londynu to już pestka (ale nie na jednym bilecie oczywiście – co oznacza, że przesiadka nie jest już taka wygodna). Z Brukseli trafiły się bilety za 1 700 zł. Jak będzie w tym roku? Niebawem się przekonamy… [Aktualizacja]: I stało się, loty z Madrytu były dostępne za 800 zł!… może coś jeszcze się trafi :) Pocieszę, że promocyjne loty na Dominikanę pojawiają się zazwyczaj właśnie w okresie wiosennym, więc już niebawem :) Warto polować też na last minute z wylotem z Polski. Kiedy lecieć na Dominikanę? Tutaj zdania są już podzielone. To samo pytanie zadawaliśmy sobie. Ostatecznie polecieliśmy na Dominikanę na przełomie września i października, czyli podobno jeszcze w porze deszczowej. Przez całe dwa tygodnie deszcz padał… dwa razy… po 30 minut. Pełne słońce, rajskie plaże… Ale co ja będę Was namawiał ;-) Więcej o pogodzie przeczytacie w tym wpisie. Tani hotel na Dominikanie Ale tani lot to nie wszystko. Trzeba też gdzieś nocować. Najlepiej w dobrych warunkach, bo to w końcu Dominikana! Niebiańskie plaże wymagają niebiańskich hotelów :) Dominikana jest kierunkiem, gdzie jeździ się odpoczywać w pełnym słońcu, więc i hotel powinien to umożliwiać. Tylko, żeby doszczętnie się nie spłukać przy okazji… No cóż. Odpowiedź jest prosta – ofert jest mnóstwo. Gdzie szukać? Podstawa to porównywarki cenowe typu Moją wskazówką jest to, aby szukać hotelu bardzo wcześnie (nawet 6 miesięcy i wcześniej przed przylotem) lub tuż przed przylotem (nawet na 2-3 dni przed). Ceny wtedy są najlepsze. Wybór – w pierwszym przypadku oczywiście większy. W pierwszym przypadku warto też dopłacić więcej lub wybierać hotele oferujące darmowe anulowanie na X dni przed przylotem. Czasem opcja ta się przydaje. Inną opcją jest szukanie hotelu w zagranicznych portalach. Nie jest to odkryciem, że często zagraniczne oferty są tańsze i lepsze. Tak było też w naszym przypadku. Za pomocą pośrednika znaleźliśmy o wiele tańszą ofertę na fajny hotel w niemieckim biurze podróży (akurat była super promocja na jeden z hoteli). Na miejscu mieliśmy rezydentkę z Niemiec, która zawsze była do naszej dyspozycji, mówiła bez problemu po angielsku, więc nie mieliśmy najmniejszego problemu aby coś załatwić (swoją drogą i tak zawsze szybciej jest po prostu przez recepcję ;) ). Także, tą drogę również Wam polecam. Jest możliwość wynajęcia również prywatnej kwatery czy nawet domku. Ostatnio obserwuję rozrost tych możliwości. Głównie dzięki serwisom typu Airbnb. Na Dominikanie był (i pewnie nadal jest) bum na budowanie wielki willowych osiedli co też się ku temu przyczynia. Wybór jak zawsze należy do Was :) Biuro podróży czy sami? Co się bardziej opłaca? Wycieczka w biurze podróży i święty spokój czy “kombinowanie” samemu? Po pierwsze to nie kombinowanie, ale sama przyjemność i niezależność :) Po drugie – policzmy… Wybierzmy opcję wylotu z Genewy za 1700 zł. Na dolot do Genewy liczę 600 zł, choć można znaleźć (nawet w Szalonej Środzie) tańsze okazje. Tą cenę uznaję jednak za “bezpieczną”. Za cały lot mamy więc 2 300 zł. Jak dla mnie sporo, ale warto czatować na lepsze promocje niż ta z Genewy. Gdybyśmy wzięli pod uwagę wylot z Londynu (promocja za 800 zł) to cały przelot wyniósł by nas lekko ponad 1 000 zł, to jest jednak wersja optymistyczna ;-) Hotel. Na Airbnb, w Punta Cana przy plaży Bavaro (polecana najlepsza miejscówka!) z wifi, wyposażoną kuchnią i całym domem do własnej dyspozycji (4 gości) zapłacimy łącznie 4 000 zł (Pamiętajcie o zniżce 100 zł, którą otrzymacie po rejestracji z tego linku :)). Po podzielenie na dwie osoby to już 2 000 zł (w końcu jedziemy na podróż poślubną ;-)). Inna opcja – hotel z all inclusive. Na szybko znalazłem opcję za 2 500 zł z full all inclusive za osobę. Da się oczywiście taniej. Czyli łącznie za jedną osobę wychodzi nam 2 300 + 2 500 = 4 800 zł. Liczę droższe bilety i droższy pobyt (w końcu wliczone jest w to jedzenie). Jeśli jednak policzyłbym mega promocję i tańsze mieszkanie (nie wliczając wyżywienia) to łączny koszt na osobę spada do 3 000 zł! A jak wygląda to w biurze podróży? Na chwilę obecną nie widzę żadnych ofert last minute, czyżby tak dobrze się sprzedawały? Najtańsze oferty na 14 dni zaczynają się od 5 700 zł. Także w najgorszym wypadku w kieszeni mamy 900 zł. Jednak gdybyśmy czekali na ciekawą promocję (Londyn) + poświęcili więcej czasu na poszukiwania taniego i fajnego hotelu/miejscówki, w kieszeni możemy mieć nawet 50% wartości wycieczki w biurze podróży i rajskie wakacje w prawdziwym raju na Karaibach! Czego Wam oczywiście życzymy! Chcesz wiedzieć czy trafi się w najbliższym czasie jakaś mega okazja na loty na Dominikanę? Śledź naszego Twittera, na 100% tam o tym napiszemy! I już nie raz pisaliśmy ;) Tweety użytkownika @r4b_pl Polecamy również wpis co robić na Dominikanie oraz cała galerię zdjęć z naszego pobytu na Dominikanie: Zobacz galerię wszystkich zdjęć >>>
Zanim jednak poczujecie niepowtarzalny klimat Santo Domingo de Guzmán, koniecznie sprawdźcie, co zabrać na Dominikanę, a także czym podróżować po miastach i miasteczkach. Napiwki na Dominikanie . Republika Dominikańska to destynacja chętnie odwiedzana przez podróżnych z całego świata. Jak nietrudno zauważyć, kraj ten żyje z
Data dodania: 10-11-2019Dominikana to kraj, który leży w strefie klimatu równikowego. Wysokie temperatury oraz niemała wilgotność powietrza to doskonałe środowisko dla bakterii. Istnieje spore zagrożenie sanitarno-epidemiologiczne, dlatego każda osoba wybierająca się na Karaiby nie powinna opuszczać Polski bez szczepień. Najbardziej niebezpieczną chorobą, panującą na Dominikanie, jest malaria, na którą co roku zapada ponad 220 milionów osób, z czego ok. 2 miliony umiera. Niestety nie ma skutecznej szczepionki na malarię, ale warto zażyć leki chemioprofilaktyczne, zmniejszające ryzyko zachorowania. Przed wyjazdem na Dominikanę należy wykonać zalecane szczepienia Przyjmowanie szczepionek ochronnych powinniśmy przyjąć co najmniej na 4-6 tygodni przed planowaną podróżą, aby mieć czas na przyjęcie wszystkich niezbędnych dawek w celu uzyskania wystarczającej zapalenie wątroby typu A (WZW A) to choroba układu pokarmowego. Ostre wirusowe zapalenie wątroby objawia się najczęściej gorączka, złym samopoczuciem, pojawiają się nudności i dyskomfort w jamie brzusznej. W ciągu kilku dni od zakażenia może zacząć rozwijać się żółtaczka. Zakażenie u dzieci zwykle łagodniej przebiega niż u osób zapalenie wątroby typu B (WZW B) to ciężka choroba wywoływana przez wirus zapalenia wątroby typu B, którą najczęściej można się zarazić poprzez kontakt skaleczonej skóry lub błon śluzowych z zarażoną wirusem krwią. Podobnie jest w przypadku kontaktów seksualnych bez zabezpieczenia, przy transfuzji zakażonej krwi, przy używaniu zanieczyszczonych igieł oraz strzykawek. Większość ostrych przypadków WZW B jest bezobjawowa przez co trudniej ją zdiagnozować. Najczęstsze objawy to: utrata apetytu, nudności, wymioty, bóle stawów oraz wysypa, może się rozwinąć także żółtaczka. Najskuteczniejszą metodą zapobiegania WZW B jest szczepienie. Malaria jest groźną dla życia chorobą pasożytniczą przenoszoną przez komara widliszka. Zapobieganie malarii polega na unikaniu ukłuć tych owadów, poprzez stosowanie repelentów i stosowaniu profilaktycznych leków przeciwko tej chorobie. Niestety nie ma leku, który zabezpieczyłby nas w 100% przed zachorowaniem na malarię. Dlatego właśnie należy stosować preparaty owadobójcze, w oknach i drzwiach wieszać moskitiery, a także w miarę możliwości, zakładać ubrania z długimi rękawami i nogawkamiDur brzuszny (tyfus) jest ostrą chorobą zakaźną, wywoływaną przez pałeczkę duru brzusznego Salmonella typhi. Zarażenie tyfusem następuje najczęściej poprzez wypicie zakażonej wody lub spożycie posiłku, rzadziej w wyniku bezpośredniego kontaktu z osobą już zarażoną. Najczęstsze objawy to: gorączka, ból głowy, złe samopoczucie, bezsenność, brak apetytu i bezsenność, biegunki, zaparcia. Nieleczona choroba może prowadzić do powikłań żołądkowo-jelitowych i mózgowych, co może prowadzić nawet do śmierci (w 10-20% przypadkach). Najwyższą śmiertelność można zaobserwować się u małych dzieci poniżej 4 lat. Aby skutecznie zapobiec zakażeniu się przed durem brzusznym należy przyjąć szczepionkę przeciw tej chorobie oraz przestrzegać podstawowych zasad higieny podczas przygotowywania, jak również spożywania i tężecTężec to niebezpieczna choroba, którą wywołują obecne w glebie bakterie Clostridium tetani. Do zakażenia dochodzi poprzez zanieczyszczenie otwartej rany ziemią, kurzem lub innym ciałem obcym. Najczęstsze objawy to: sztywność i bolesne skurcze mięśni, długotrwały skurcz mięśni pleców, skurcze innych mięśni. Każdy turysta powinien być w pełni zabezpieczony przed tężcem. To szczepienie obowiązkowe w Polsce, któremu poddawani są wszyscy w wieku 18 lat. Po 10 latach należy wykonać szczepienie przypominające i tak co 10 jest ostrą chorobą bakteryjną, wywoływaną przez produkujące toksyny bakterie Corynebacterium jest najczęściej drogą kropelkową lub przez bezpośredni kontakt z osobą zakażoną. Błonica atakuje błony śluzowe dróg oddechowych, skórę, rzadziej oczy, nos, narządy płciowe. W Polsce osoby do 19. roku życia poddawane są obowiązkowo profilaktycznym szczepieniom przeciw tej chorobie. Szczepienia te zalecane są również osobom dorosłym. Dawkę przypominającą zaleca się co 10 jest ostrą chorobą przewodu pokarmowego, którą wywołuje bakteria Vibrio cholerze. Do zakażenia najczęściej dochodzi poprzez spożycie wody z niepewnego źródła, która jest skażona lub żywności, rzadko poprzez kontakt z innym zakażonym. Najczęstsze objawy: biegunka, nudności, wymioty, odwodnienie. W niektórych przypadkach odwodnienie to może prowadzić nawet do śmierci na skutek zaburzeń krążenia. Działania profilaktyczne polegają przede wszystkim na poprawie warunków sanitarnych oraz picie wody butelkowej. Przebywając na Dominikanie należy szczególnie dbać o higienę, każdorazowo myć ręce po skorzystaniu z Wścieklizna jest bardzo niebezpieczną chorobą, która może prowadzić nawet do śmierci, wywoływaną przez neurotropowe wirusy, pochodzące z rodziny Rhabdoviridae. Do zakażenia najczęściej dochodzi przez pokąsanie przez chore zwierzę bądź inny kontakt jego śliny z błonami śluzowymi, spojówkami lub uszkodzoną skórą człowieka. Najczęściej źródłem zakażenia są psy przebywające wśród ludzi. Najczęstsze objawy: uczucie niepokoju, ból głowy, gorączka, złe samopoczucie, nadpobudliwość, halucynacje, skurcze mięśni przy przełykaniu, trudności w oddychaniu oraz napady drgawek, które mogą prowadzić nawet do zgonu. Przejdź do strony głównejWróć do kategorii Dominikana
Co wolicie? Meksyk czy Dominikanę? To dwa egzotyczne kraje, gdzie polecicie na wakacje bez testów! Meksyk:
Niezbędne dokumenty Od polskich obywateli wjeżdżających na Dominikanę nie wymaga się posiadania wizy. Trzeba pokazać bilet powrotny oraz środki finansowe, które umożliwią pokrycie kosztów pobytu. Warto zaznaczyć, że przepisy celne nie określają wysokości kwoty przewidzianej na dzień pobytu. Przy wjeździe na Dominikanę należy wykupić na granicy kartę turystyczną (ok. 15 USD), która często jest już wliczona w cenę biletu lotniczego. Uprawnia ona posiadacza do przebywania na terenie kraju do 90 dni. Wymagany termin ważności paszportu to 6 miesięcy od daty przekroczenia granicy. Dzieci do lat 13 muszą podróżować pod opieką rodziców lub opiekunów. Opiekunowie powinni mieć pozwolenie na podróżowanie ze swoimi podopiecznymi, wystawione w urzędzie konsularnym Dominikany w państwie, z którego wyjeżdżają. Bez tego dokumentu dzieci nie mogą przekroczyć granicy. Nalezy pamiętać, że na terenie Dominikany nie ma ambasady RP. Najbliższa zmajduje się w Kolumbii.
Od maja do września trwa jednak na Dominikanie pora deszczowa. Opady są krótkotrwałe, ale bywają intensywne i wyjątkowo uciążliwe. Najlepiej wybrać się na Dominikanę w miesiącach zimowych - od listopada do kwietnia. Jak dotrzeć na Dominikanę: Tylko samolotem. Czas lotu z Warszawy ok. 11 godzin.
Wymarzone wakacje na Dominikanie… wbrew pozorom nie są takie nieosiągalne. Piękna pogoda, rajska plaża, mnóstwo atrakcji… O pogodę bać się nie trzeba. O ból głowy może przyprawić nas natomiast morze (karaibskie ;-)) atrakcji… Co najlepiej wybrać? Gdzie pojechać i co zobaczyć? Poniżej kilka naszych wskazówek na ten temat. Jak pisaliśmy już we wcześniejszym poście, na Dominikanie, a dokładniej w Punta Cana spędziliśmy dwa tygodnie. Ponieważ była to nasza późna podróż poślubna traktowaliśmy to tylko i wyłącznie jako odpoczynek, bez całodziennego zwiedzania i korzystania z wszelkich możliwych atrakcji. Niemniej “coś tam” zobaczyliśmy :) Co warto zobaczyć na Dominikanie?Atrakcje na DominikanieInne atrakcjePogoda na DominikanieLudzie na Dominikanie i… targowanie się :) Co warto zobaczyć na Dominikanie? Dominikana to przede wszystkim piękne, rajskie plaże z delikatnym, drobniutkim, niemalże białym piaskiem. Błękitne, czyste i o idealnej temperaturze Morze Karaibskie z falami, które mogą się spodobać surferom. Zatopione statki niczym wprost z Piratów z Karaibów… Idealna pogoda, wilgotność powietrza, a czasami orzeźwiające, krótkie opady. Można poczuć się dosłownie jak w raju… Mi osobiście wystarczy powyższy opis aby rzucić wszystko i lecieć na Dominikanę. Dorzucić do tego all inclusive i mogę się nie ruszać z miejsca przez dwa tygodnie. Może nie do końca do mnie to pasuje, ale tak działa Dominikana :) Trochę rozleniwia, trochę relaksuje, czas leci wolniej i można wreszcie oddać się przyjemnościom. Muszę koniecznie dodać, że all inclusive na Dominikanie różni się totalnie od tego jakie mogliście poznać na europejskim lub afrykańskim kontynencie (może nawet z naciskiem na te egipskie, greckie czy tunezyjskie). “All” oznacza tam faktycznie “ALL”… syte śniadania, obiady, kolacje, napoje, lody, ciasta, jedzenie robione na życzenie, restauracje tematyczne, bary na plaży, restauracje na plaży… Taki wybór i rotacja jedzenia, że przez 14 dni nic Ci się nie znudzi. I nawet jeśli nie lubicie jadać w tzw bufetach, to znajdziecie tutaj kilka (!) restauracji a la carte, gdzie główne dania są przygotowane zgodnie z zamówieniem, świeże i podawane do stolika. Oczywiście alkohole również są wliczone – i nie jest to rozcieńczone piwo i wino z nalewaka, ale naprawdę duży wybór oryginalnych alkoholi z karaibskim rumem na czele! Co ciekawe, jedzenie jest serwowane niemalże 24h na dobę, więc nawet jeśli w środku nocy najdzie Was ochota na ociekającego tłuszczem burgera jest duża szansa, że go dostaniecie :) Ale ok… pojechaliśmy na drugi koniec świata więc warto było by coś zobaczyć. Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy spędzili dwa tygodnie w hotelu. Stolica Dominikany – Santo Domingo. Santo Domingo jest jednym z najstarszych miast po odkryciu Ameryki. Założył je podobno sam brat Krzysztofa Kolumba. Do zwiedzanie nie ma tam zbyt wiele. Główną atrakcją jest stara dzielnica kolonialna, która jest wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Poza tym domki i ulice typowe dla Wysp Karaibskich. Wiele osób decyduje się na całodniowe wycieczki do stolicy, jeśli więc chcecie poczuć taki “wielkomiejski” klimat, to może jest to dla Was dobra opcja. Wysepka Saona (Saona Island). Saona znajduje się na południe od Dominikany, na morzu Karaibskim, na terenie parku krajobrazowego East National Park. Jej plaże i mielizny (gdzie możemy zobaczyć rozgwiazdy) są esencją całej Dominikany. Można by pomyśleć, po co jechać/płynąć na jakąś wyspę, skoro wszystkie plaże (szczególnie w Punta Cana) są piękne? Te są najpiękniejsze! :) Plus dodatkowo można przepłynąć się katamaranami i innymi łódkami ;) Nurkowanie. Dominikana to przejrzyste wody i wiele okazji do oglądania podwodnego świata. Być może nie są to najpiękniejsze rafy koralowe na świecie, ale warto zanurzyć się na chwilę i popatrzeć na piękno świata podwodnego. Ceny są całkiem przystępne. Atrakcje wodne. Mam tutaj na myśli kajaki, banany, narty wodne, rowery wodne, łódki, pływanie z rurką i wiele innych. Praktycznie każdy hotel oferuje takie rozrywki za darmo dla swoich gości. Jednak jeśli nie jesteście takimi szczęśliwcami, na plaży można wynająć sprzęt za grosze. “Wieczorki taneczne“. Każdy hotel ma przygotowany dla swoich gości wieczorny show. W naszym hotelu codziennie wieczorem (podczas naszego dwutygodniowego pobytu!) miał miejsce inny show. Inne atrakcje W każdym hotelu jest kilka “biur podróży” oferujących miejscowe rozrywki. Od wycieczki w różne rejony wyspy, przez “polowanie” na wieloryby, po przelot helikopterami nad wyspą czy przejazd jeepami po “dzikich” terenach. Od ilości atrakcji może głowa zaboleć. Wszystkie są oczywiście robione pod turystów. Dwie porady: Targujcie się! Z wycieczkami może jest trudniej, zawsze jednak uda się coś ugrać. Ale jeśli mówimy o zakupach u miejscowych (na plaży, straganach, gdziekolwiek) spokojnie można zejść o 50% albo i więcej. Jeśli nie ten to następny :) Ale o tym trochę niżej… Sprawdźcie inną ofertę. Takich “biur podróży” w Waszej okolicy może być kilka. Jeśli nie ma, spróbujcie następnego dnia – może będzie inny sprzedawca. Oferty potrafią się bardzo różnić. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. A tego nie próbujcie robić podczas wyjazdu na Dominikanę: Pływanie z delfinami. Na Dominikanie roi się od firm, które oferują pływanie z delfinami. Pewnie w małym stopniu przyczyniliśmy się niestety do zwiększenia popularności tych atrakcji, ale teraz przestrzegamy – odpuście sobie! Pogoda na Dominikanie Klimat na Dominikanie jest moim zdaniem po prostu fantastyczny! Na Dominikanie wysokie temperatury występują cały rok. Pisząc wysokie na myśli mam około 30 st Celsjusza. Również ilość godzin słonecznych przez cały rok jest taka sama, bo w końcu kraj ten jest zaliczany do klimatu równikowego. Sama pora deszczowa nie jest równomiernie rozłożona. Generalnie w okolicach Punta Cana pora opadów występuje w okolicach maja oraz od lipca do września. Jak pisałem jednak we wcześniejszym wpisie o Dominikanie, my byliśmy tam pod koniec “pory deszczowej” i nie doświadczyliśmy zbyt dużej ilości deszczu :) Ogromnym plusem Dominikany jest wysoka wilgotność powietrza, która utrzymuje się cały czas. W normalnych warunkach być może nie jest to najlepszy możliwy poziom wilgotności, jednak podczas naszego pobytu na Dominikanie czuliśmy się wręcz idealnie. Uważać trzeba na huragany! Dominikana leży w rejonach gdzie często występują huragany (te same, które nawiedzają USA). Jak zapewne wiecie, najczęściej występują późnym latem i wczesną jesienią. My na szczęście żadnego takiego pana nie spotkaliśmy. Ludzie na Dominikanie i… targowanie się :) Ludzie na Dominikanie są bardzo przyjaźnie nastawienie. Obsługa hotelowa jest bardzo miła, pomocna, nie wymusza napiwków (choć są mile widziane), mówi w wielu językach. W końcu na Dominikanie można spotkać turystów z całego świata. Nawet poza kompleksem hotelowym można było czuć się bezpiecznie, chociaż nie zwiedzaliśmy całego kraju na własną rękę. W końcu Dominikana to kraj turystyczny, muszą dbać o swoje dobre imię i ciężko wyobrazić sobie, co by było, gdyby coś się stało turystom. Oczywiście bardzo nachalni są wszelkiego typu sprzedawcy i naciągacze. Nie jest to niebezpieczne, ale osobiście nie lubię gdy ktoś mnie zmusza do zakupy, gdy ja tylko obok przechodzę. Na szczęście na hotelowych plażach nie ma tego problemu. Jednak gdy wystawicie nogę poza teren hotelu praktycznie od razu ktoś coś Wam zaproponuje ;) O negocjacjach i targowaniu się pisałem już troszkę wyżej. Nie jesteśmy z Kamilą najlepsi w targowaniu się, więc skoro na Dominikanie udało nam się kupować z ponad 50% rabatem od tubylców, to znaczy że się da ;) Najwięcej można było ugrać na straganach umieszczonych tuż na plaży (z Bavaro trzeba kierować się plażą na wschód). Swoją drogą te stragany wyglądały na swój sposób uroczo, morze wręcz się do nich wlewało… szkoda, że nie mamy zdjęć z tego miejsca. Przeczytaj też koniecznie jak tanio spędzić wakacje na Dominikanie. Polecamy również cała galerię zdjęć z naszego pobytu na Dominikanie: Zobacz galerię wszystkich zdjęć >>> oraz film z galerią naszych zdjęć z Punta Cana na You Tubie: Komentarz do aktualizacji 2019 Postanowiliśmy ten wpis zaktualizować i usunąć jedną “atrakcję”. Otóż, te 7 lat temu (wtedy byliśmy na Dominikanie), kiedy ruszaliśmy razem na podbój świata, zachłysnęliśmy się nim i to bardzo. Lecieliśmy do egzotycznych miejsc, korzystaliśmy ile się dało i daliśmy się zwieźć kuszącym okazjom i ofertom. Nie będziemy się tłumaczyć, przyjmujemy wszystko na klatę i przyznajemy się, że popełniliśmy kilka błędów w naszym podróżowaniu, a co gorsza polecaliśmy Wam tutaj i opisywaliśmy “atrakcje”, na które teraz na pewno byśmy się nie zdecydowali. Chodzi o pływanie z delfinami, które zdecydowanym ruchem usuwamy z listy pt. co robić na Dominikanie?. Nie popełnijcie naszego błędu – róbcie wszystko, ale nie wspierajcie wykorzystywania i tresury tych zwierząt! Pozostaje nam napisać PRZEPRASZAMY i podziękować za wszystkie wiadomości i komentarze, które pomogły nam otworzyć oczy już jakiś czas temu. Tak, wiemy, że Dominikana to nie wyspa, tylko kraj ;) Wyspa nazywa się Haiti, jednak w języku polskim już chyba na dobre przyjęło się, że leci się na Dominikanę, a nie do Dominikany na Haiti :)
. 3iqbskh5rx.pages.dev/7943iqbskh5rx.pages.dev/9423iqbskh5rx.pages.dev/7193iqbskh5rx.pages.dev/4843iqbskh5rx.pages.dev/5683iqbskh5rx.pages.dev/2893iqbskh5rx.pages.dev/9053iqbskh5rx.pages.dev/9923iqbskh5rx.pages.dev/9063iqbskh5rx.pages.dev/1653iqbskh5rx.pages.dev/1113iqbskh5rx.pages.dev/893iqbskh5rx.pages.dev/9613iqbskh5rx.pages.dev/1393iqbskh5rx.pages.dev/65
co zabrać na dominikanę